Celowo napisałam o urodzie, bo ta jest niezaprzeczalna do dziś, to niesamowity fenomen męskiego piękna. Podobno Kawalerowicz kiedy szukał odtwórcy Ramzesa XIII, poszukiwał kogoś o NIESKAZITELNEJ URODZIE i zgłosiły się setki kandydatów, wybrano Jerzego Zelnika, studenta I roku PWST, WIADOMO DLACZEGO, Jego urodzie nie dorównał dotąd ŻADEN polski aktor i chyba nie dorówna.
Poza tym to wspaniały facet z klasą, nie interesują Go romanse, choć pewnie zawsze mógł mieć każdą kobietę, na którą spojrzał. Ma swoją rodzinę i ona jest dla Niego najważniejsza.
Obejrzałam chyba wszystkie filmy z Jego udziałem, bo oglądanie Go to ogromna przyjemność, tym bardziej, że jest bardzo dobrym aktorem.
No i często dawał nam, kobietom, możliwość podziwiania Go na ekranie w pełnej krasie, za co Mu Z CAŁEGO SERCA dziękuję.
Fakt koleś jest przystojny nawet teraz gdy nie jest już młody....więc można sobie tylko wyobrazic jakim był ciachem w młodości ;) Ma to coś.
Zwykle nie podejmuję tego rodzaju tematów na tym forum, ale jeśli chodzi o tego Pana to po prostu trzeba. Miałam przyjemność pracować z Nim na planie jako statystka i muszę powiedzieć, że On się praktycznie wcale nie zmienił, wygląda nadal tak samo jak kiedyś, tylko posiwiał. Poza tym to prawdziwy dżentelmen z klasą.
o tak jest piękny, teraz ogladam dla niego Rezydencję, koszmarny serial, ale dla niego warto się pomęczyć!
Piękny mężczyzna ale obok niego postawiłabym też Łukaszewicza, też piękny, przystojny świetny aktor i piękny nadal,w roli Fieldorfa dojrzały, cudowny.
Nie wiem, czy najpiękniejszy, ale z całą pewnością jeden z piękniejszych. Do Faraona nie mogli wybrać nikogo lepszego, jest po prostu idealny do tej roli. Zniewalający i władczy jako Ramzes. Czy ja się właśnie z Tobą zgodziłam? W kwestii męskiej urody? Ludzie, świat się kończy...
Kochałam się w nim kiedyś, lata temu, bez pamięci :) I nadal mam do niego wielki sentyment.
No, jak widzisz, cuda się czasem zdarzają ;)
Jeśli chodzi o urodę to trudno mi się nie zgodzić. Mimo że jestem mężczyzną i to hetero-seksualnym to pan Jerzy jak oglądałem niedawno "Faraona" sprawiał nie grą ale samym swoim wyglądem wrażenie. Nigdy tak nie miałem w przypadku innych naszych aktorów w których kochały/kochają się dziewczyny. Ale niestety uroda nie zawsze idzie w parze z inteligencją. Miało nie być politycznie ale gdyby pan Jerzy nie gadał tych bzdetów o in vitro i radiu Maryja oraz panu prezesie to ceniłbym go bardziej.